Co kupiłam : Biedronka "Odkryj w sobie gwiazdę"

Witam :) dzisiaj przypadkowo przechodziłam koło Biedronki , i stwierdziłam ,że zobaczę co tam mają ciekawego  ponieważ wczoraj przeczytałam post u kruszynki :)  z reklamą kosmetyków głównie do pielęgnacji skusiłam się na dwa potrzebne mi produkty  powstrzymałam się przed kupnem Tego co już mam lub Tego bez czego mogę żyć  juhu :D Przy okazji zapraszam na Bloga Kruszynki  >KLIK<  :*

*Tak więc pierwszą ,rzeczą jaka chwyciłam jest REGENERUJĄCY KREM DO RZĘS na noc  L'biotica
-10ml w cenie 7,99
*Co obiecuje producent:
-wydłuża i pogrubia rzęsy i zapobiega ich wypadniu
-nawilża i wzmacnia,stymulując naturalny wzrost rzęs
*Zawiera: wyciąg z Palmy Sabalowej, Olejek Makadamia, Olejek Joboba.
*producent zaleca stosowanie produktu przez 30dni , nakładając go od podstawy rzęs po całej linii rozprowadzając opuszkiem aby dobroczynne substancje mogły się wchłonąć  w same korzenie rzęs :)

Jestem ciekawa czy zauważę efekty po 30 dniach stosowania zrobię zdjęcia przed i po :) i dam wam znać.

*Tak się prezentuje produkt:




*Drugą rzeczą jaką zakupiłam jest Olejek Arganowy  Marion w Biedronce jest dostępna kuracja olejek  50ml + ampułki 5x7ml w jednej cenie 6.98 niestety w mojej biedronce w tej cenie otrzymałam tylko duży olejek nie wiem jak pracownicy pilnują kupujących choćby przy kasie ,że jest sytuacja taka że dostaje połowę produktu ponieważ zakupy były robione nie równo np ktoś brał same ampułki a olejek zostawał i taki efekt ,że w biedronkach u mnie są same olejki a ampułek brak także jestem stratna ale cóż.

*Co obiecuje producent:
-przywraca piękny połysk
-regeneruje włosy od wewnątrz i wygładza
-ułatwia rozczesywanie i układanie
-zapobiega puszeniu się włosów
-nadaje miękkość i elastyczność
-wzmacnia i nawilża
-chroni przed działaniem czynników zewnętrznych

* Z olejkiem arganowym miałam styczność u fryzjera zawsze na koniec miałam wcierany we włosy efekt był zachwycający ale oczywiście do kolejnego mycia włosów tak więc zobaczymy czy przy dłuższym stosowaniu da lepsze trwałe efekty :) - Dam znać !

* A o to produkt



* A teraz ciekawostka czy tak na prawdę wiecie skąd bierze się taki olejek :)

Tradycyjna metoda wytwarzanie polega na zmieleniu w ręcznych żarnach ziaren owoców drzewa arganowego do oleistej pasty, z której ręcznie wyciska się olej. Ponieważ ziarna trudno otworzyć zbiera się je wyplute lub wydalone w odchodach przez kozy.

I zakupiłam taki czysty olejek w aptece zapach nie jest zbyt przyjemny ma aromat odchodów.
w takich kosmetykach aromatyzowanych Tego nie czuć ale w tych z apteki owszem :P

Dziś pojawi się recenzja paletki zastanawiam się której wolelibyście Sleeka czy MUA , dajcie znać Pozdrawiam :)

*Niestety uległam i przed 22:00 byłam w biedronce skusiłam się jeszcze na dwa produkty :)

*Intensywnie regenerująca maseczka Biovax L'biotica z olejkami
-Arganowym
-Makadamia
-Kokosowym
 *20ml  kosztuje 1.99

*Co obiecuje producent
-włosy odmłodzone pełne życia i energii
-równomierne nawilżenie
-wygładzona powierzchnia włosów
-promiennie lśniące zdrowym blaskiem włosy

*Z maskami biovax miałam wcześniej do czynienia w pełnowymiarowym opakowaniu mogę szczerze polecić , jako jedne z nielicznych pomogły mi z moimi zniszczonymi farbowaniem włosami :) a na prawdę maseczek odżywek mam wiele .


* Celia WOMAN SUN TOUCH  lekki krem nawilżająco-brązujący na dzień i noc
Z olejkiem Arganowym i orzechem do każdego rodzaju cery i karnacji  (swoją drogą uwzięłam się na ten olejek arganowy kazdy produkt który kupiłam go zawiera ale ma on dobry wpływ na cerę :) )

*Co mówi producent
-polecany dla kobiet miedzy wiekiem 18stym a 30stym
 -lekka konsystencja szybkie wchłanianie
-skóra wygląda na delikatnie opaloną nawilżoną i wypoczętą
Krem nakładamy rano i wieczorem na oczyszczoną skórę twarzy szyi i dekoltu , efekt opalenizny pojawia się po 2-3 godzinach od nałożenia kremu

* 50ml kremu kosztuje 7.99
Mój krem się właśnie kończy dlatego zdecydowałam się na kupno Tego , lubię delikatnie brązujące kremy po wyciśnięciu go z tubki zauważyłam ,że faktycznie jest leciutki pięknie pachnie i nie jest tłusty myślę ,że będę z niego zadowolona :)


 Dobranoc recenzja paletki jutro wybaczcie :*

8 komentarzy:

  1. Dziękuje kochana :* Nie żartuj na prawdę ktoś brał same ampułki a olejki zostawiał?! Przecież kasjerzy powinni mówić ludzią że to dwópak że nie można kupić samy ampułek!
    Nie zauważyłam tego olejku z Marion w gazetce :D Też zastanawiam się nad tymi maseczkami Biovax ale nie mam pojęcia na którą się skusić :P
    To może najpierw recenzja paletki MUA :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No dokładnie , zwróciłam uwagę w sklepie stwierdzili ,że nie ich wina jak zwykle ;O Ja wybrałam ta z trzema olejkami wydaje mi się najbardziej sensowna zobaczymy jak zadziała :) A co do Kremu uzyłam go wczoraj na noc i dziś rano faktycznie opalenizna pojawia sie po jakiejś godzince dwóchposmarowałam nim twarz i szyje to był błąd haha :D musze wjechac na dekolt bo mam brązową twarz i szyje a reszte białą xD Dobrze będzie MUA i specjalnie robiłam wczoraj zdj do recenzji z myślą o Tobie Tego tuszu Dolls lash :)

      Usuń
    2. Taaa oczywiście że nie ich wina :/ Oni powinni to pilnować jak to był KOMPLET! Musi to fajnie wyglądać twarz i szyja opalona a dekolt nie :P W sumie te trzy olejki na testy jak dla mnie to były by ok, to będę wypatrywac u siebie tych maseczek :) Jesteś kochana:* To dzisiaj mam już dwa posty do poczytania :) Oczywiście zacznę od tuszu :D

      Usuń
    3. No świetnie to wygląda już nadrabiam smarując dekolt :) Życzę miłej lektury :*

      Usuń
  2. Jestem ciekawa tego kremu brązującego, daj znać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Stosuje go od wczoraj kremowałam się trzy razy :) krem jest leciutki delikatnie pachnący mocno nawilżający ale nie tłusty , i lekko opala widać już po 3 użyciu dlatego trzeba go równomiernie rozprowadzać na twarz szyje i dekolt bo różnica będzie widoczna przy nakremowaniu samej twarzy :) A i efekt jest widoczny po ok 2h po nałożeniu kremu :) zdziwiłam się jak zobaczyłam w lustrze ciemniejsza szyje od dekoltu bo stwierdziłam ,że dekolt sobie daruje ale to nie był dobry pomysł :D Pozdrawiam i zapraszam do obserwatorów :)

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. No jest bardzo fajny :) miałam kiedyś krem Tego typu Dove i z Avonu jeden i nie było takich efektów brązujących jak tutaj :)

      Usuń

Dziękuję za każdy komentarz , wasza obecność daje mi motywacje. Zostawiajcie po sobie ślad :)